2017-05-14 Piknik Kęszyce

W niedzielę sołectwo Grabice i gospodarstwo ekoturystyczne "Chata w lesie" w Kęszycach organizowało ciekawą imprezę sportową, na którą postanowiliśmy pojechać- oczywiście rowerami. Na zbiórce stawiło się   11-cie osób, bo pogoda zapowiadała się piękna. Czasu mieliśmy sporo, bo aż do 13-tej, więc postanowiliśmy się poszwendać po okolicy zanim zaliczymy  metę. Wyruszyliśmy po 9-tej, a Marek miał zebrać  pozostałych ochotników, którzy nie wstają tak wcześnie  i wyruszyć o 10.30 z placu Wolności najkrótszą drogą. Ruszyliśmy bocznymi drogami przez Kępę, Luboszyce, Biadacz do Czarnowąs.

2017-05-07 Lewin Brzeski

W tym roku to marzec się chyba pomylił z majem, bo wciąż zimno i pochmurno - jak nie deszczem to śniegiem straszy. Mimo niezbyt zachęcającej aury na zbiórce stawiło się sporo osób, prezes nas spisał, Czesiek pogadał i na swoją górkę pojechał, a reszta na Sławice, Żelazną, Narok do Niewodnik. Pierwszy postój mieliśmy nad śluzą i gdy już właściwie mieliśmy odjeżdżać zjawił się tubylec z bosakiem i widłami by ją nieco udrożnić i odgarnąć blokujące jaz kłody i gałęzie.

2017-04-09 Niedzielna wycieczka do Mosznej

W pochmurny niedzielny poranek na zbiórce stawiło się 10 osób, prezes nas spisał, obfocił i wysłał w trasę. Postanowiliśmy pojechać do Mosznej, tylko Czesiek P.  się wyłamał i pojechał na swoją ulubioną górkę. A my przez wyspę, Chmielowice, Domecko i Pucnik dotarliśmy nad stawek w Nowej Kuźni.

2017-04-02 Powitanie wiosny- ognisko na "Wildze"

Od dawna planowaliśmy ognisko na powitanie wiosny, ale nie wiedziałam, że wyniknie z tego powodu takie zamieszanie, szczególnie dla mnie. Szykuję się pomalutku, bo do 10- tej sporo czasu, słoneczko od rana pięknie świeci i nagle mój spokój burzy telefon od Jacka, że oni już wyjeżdżają o 9-tej, bo zmnienili godzinę, tylko mnie zapomnieli poinformować. Wszyscy uznali, że kto jak kto ale ja to na pewno wiem, że ktoś na pewno do mnie zadzwonił no i okazało się, że wszyscy wiedzieli tylko nie ja!

2017-03-26 Z wizytą u starego Fryca w Pokoju

Dziś na niedzielnej zbiórce był chyba pierwszy wiosenny wysyp rajdersów,- tak dużo to nas od dawna nie było. Prezes nie nadążał z zapisywaniem nadjeżdżających z każdej strony na plac chętnych do jazdy. Miało to chyba związek z pięknie świecącym od rana słoneczkiem, ale że wiatr dawał się dość mocno we znaki postanowiliśmy trochę sie pokręcić po lasach.

2017-03-19 Rogów Opolski

Jak co niedzielę na zbiórce stawiło się więcej osób niż na wycieczkę pojechało. Swą obecnością zaszczycili nas np. obaj prezesi, pogadali chwilkę o bieżących sprawach i pojechali w siną dal, ale nie razem z nami. A cała nasza piątka czyli Sławek, Jacek, Bercik, Maciej i ja zastanawialiśmy się chwilę gdzie jechać, bo dość mocno wiało i w końcu wybralismy drogę przez wyspę, Chmielowice, Domecko na stawek w Nowej Kuźni. I tu spotkała nas niespodzianka – zdemontowano drewniane pomosty/ miejmy nadzieję,że w celu wymiany/, więc wpadliśmy na gliniastą i nierówną drogę niemożliwą do przejechania dla poziomek.

Ogłoszenia marzec 2017

Od niedzieli 2017-04-02 znów jeździmy na godzinę 9 ( grupa na 10 realizuje krótsze wycieczki ).

W niedzielę 2017-04-02 zapraszamy na ognisko na Wilgę. Rozpoczęcie ogniaska o godzinie 12. Na Wilgę pojadą 2 grupy o godzinach 9 i 10. Można również dojechać samodzielnie.

Osoby chętne do udziału w majówce w Jesenikach proszę o kontakt w trakcie ogniska lub telefonicznie. W związku ze zwiększonym zainteresowaniem noclegi będę organizował na początku kwietnia. WIęcej o majówce w kalendarzu.

W związku z ciągłym rejestrowaniem się na stronie różnych robaków internetowych rejestracja użytkowników została wstrzymana do odwołania.

 

2017-03-12 zamek myśliwski Goeringa

Niedzielny poranek, zimny i pochmurny, ale na zbiórce stawiło się  9 osób, krótka narada gdzie jedziemy iii wybraliśmy kierunek Krasiejów, StaniszczeWlk. Ruszyliśmy ul. Ozimską w kierunku ścieżki rowerowej i od razu zgubiliśmy Cześka P., który pognał kolareczką na swoją górę św. Anny. A my dalej przez Lędziny, Chrząstowice, do Dębskiej Kuźni. Chcieliśmy sobie zrobić zdjęcie koło dawnego młyna, ale pies bronił dostępu do mostka.

2017-03-05 Wyprawa po maliny – Lipno po raz drugi

Dzisiaj na zbiórce stawiło się osiem osób i po długich dyskusjach dokąd jechać, wybór padł na Niemodlin przez Szydłów, a to z powodu dość mocno wiejącego wiatru. A zgodnie z naszą zasadą staramy się jechać pod wiatr by z nim do domu wracać. Dwa tygodnie temu też jechaliśmy w tamtym kierunku, ale nie wszyscy dojechali, więc postanowiłam im pokazać gdzie się kupuje pyszne mrożone maliny w Skarbiszowicach i   Studnię Fryderyka w Lipnie.

2017-02-19 Lipno

Zima powoli odpuszcza, więc i na  zbiórce nas coraz wiecej, tej niedzieli uzbierała się nas ósemka, co wcale nie znaczy, że tylu w trasę pojechało. Na pierwszym zakręcie w stronę Annabergu odjechał Czesiek P, a reszta przez wyspę Bolko udała się do Chmielowic. Tu zawrócił Sławek, a za chwilę Jurek K., więc w dalszą drogę przez Komprachcice do Szydłowa udaliśmy się w piątkę.


Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /home/jacekar2/domains/rajder.opole.pl/public_html/templates/jsn_epic_pro/html/com_k2/templates/default/category.php on line 242

Odwiedzający

Odwiedza nas 885 gości oraz 0 użytkowników.

Początek strony

Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z naszą polityką prywatności.

Zgadzam się na używanie plików cookies na tej stronie